• Często kandydaci, którzy są zbyt pewni wygranej osłabiają czujność room escape

    i przegrywają z kretesem (np. Martha Coakley). Często kandydaci, którzy są zbyt pewni wygranej osłabiają czujność 

    i przegrywają z kretesem (np. Martha Coakley). 

    Warto jednak przypomnieć, że wybory prezydenckie w US of A nie są bezpośrednie ani proporcjonalne, tzn. nie koniecznie prezydentem zostaje ten kto dostanie najwięcej głosów. Ważne jest zdobycie większości głosów elektorskich, a tego można dokonać (choć z pewnym trudem) nie zdobywając poparcia większośći głosujących. W praktyce sprowadza się to do tego, że o tym kto zostanie przyszłym prezydentem USA decydują wyborcy w 8-9 stanach: FL,VA,NC,PA,OH,WI,IA,NH,NJ. Co do reszty stanów to już w tej chwili można trafnie przewidzieć kto dostanie czyje głosy elektorskie. 

    IMHO Hilarcia musi uzyskać poparcie wyborców Sandersa, żeby ponownie zamieszkać w Białym Domu. A to nie będzie takie proste... 

    Warto jednak przypomnieć, że wybory prezydenckie w US of A nie są bezpośrednie ani proporcjonalne, tzn. nie koniecznie prezydentem zostaje ten kto dostanie najwięcej głosów. Ważne jest zdobycie większości głosów elektorskich, a tego można dokonać (choć z pewnym trudem) nie zdobywając poparcia większośći głosujących. W praktyce sprowadza się to do tego, że o tym kto zostanie przyszłym prezydentem USA decydują wyborcy w 8-9 stanach: FL,VA,NC,PA,OH,WI,IA,NH,NJ. Co do reszty stanów to już w tej chwili można trafnie przewidzieć kto dostanie czyje głosy elektorskie. A scenariusz taki =dobry dla świata.Trump ,w roli Nixona ,który jako twardy republikański prawicowiec -,demokracie by nie pozwolili- pograł sobie w pinponga z Czu z wiadomymi pozytywnymi skutkami.Bo w obecne parszywej sytuacji globalnej ,wojenki USA z Rosją to zguba ludzkości.Jężeli ktoś tego nie rozumie ,to kiep albo ma złą wolę.Dodam ,ze to demokraci zdemolowali Serbię.-.Której zabrano kolebkę państwowości. " Jak dotychczas to wiele z jego przedsięwzięć kończyło się fiaskiem. 

    Włączjąc w to bankructwo jego kasyna w Atlantic City. " 

    O czym ma to dowodzic ja sie pytam ? Zaden biznes escape rooms nie jest wieczny, te ktore nie przyonosza spodziewanych korzysci sie zamyka. W Atlantic City Trump byl tylko jednym z kilkuset tysiecy acjonariuszy. 

    To zlosliwa podla zlowieszczosc aby za za zamkniecie kasyna w Atlantic City winic Trumpa. Nikt nie jest winny. To normalny proces, biznes nie przynosi spodziewanych korzysci to sie go sprzedaje lub likwiduje. Tzw biznes life cycle. 

    Podobnie z tymi "wieloma przedsiewzieciami". To normalny proces kazdego biznesmana. Probujes sie, eksperymentuje,..itp itp. Hillary nie wygra wyborow.Wygra je Trump.Trafil Amerykanow w serce.Zrobmy USA great again.Kto by nie chcial?Kazdy by chcial.NATO bedzie moglo byc rozmontowane.Syria wstanie z kolan.Uciekinierzy wroca do swej ojczyzny.ISIS wygniecie sie jak wszy.Rosja zakumpluje room escape sie z USA,bo skadinad wiem,ze stale plynie strumien kasy z Kremla do Trumpa.To na pewno nie mniej niz 10-15 miliardow.Lepiej wlozyc w Trumpa niz w nowe wyrzutnie rakiet...Trump to powszechny pokoj na swiecie...Warto?Why not?

    Ale jednak Trump zgormadzil wedlug Forbsa 4-6.5 mld dolarow. Co dowodzi ze jest ponad przecietnosc skutecznym biznesmanem. Ale to komentator pomija. 

    Co swiadczy ze wpis jest podlym swinstwem w typowo polskim podlym stylu. 

    IMHO Hilarcia musi uzyskać poparcie wyborców Sandersa, żeby ponownie zamieszkać w Białym Domu. A to nie będzie takie proste... 


    votre commentaire
  • Kobieta, pani Clinton, ma wreszcie szanse wygrac ale nie dlatego, ze jest kobieta, tylko dlatego, ze moze uratowac swiat przed szalonym egolatra. Trump teraz oczywiscie nieco tonuje wypowiedzi i buduje sobie nieco lepszy wizerunek, bo inaczej nie mialby szansy na wygrana. Jednak styl jego kampanii na nominacje i rzeczy, ktore wyborcom obiecywal, niczego dobrego nie wroza, przyjmujac nawet, ze wielu swoich obietnic nie bedzie mogl dotrzymac chocby ze wzgledu na ograniczenia stawiane prezydentowi USA przez konstytucje. Ciekawe ilu teraz politykow torby z nadrukiem gada o wstawaniu z kolan i przywracaniu swojemu krajowi wielkosci. Bez turbulencji , jak to nazwał pan redaktor , świat nie wyjdzie ze spirali obłędu w jaki globalizm wpadł. Pani Clinton jest tylko gwarancją kontynuacji pomyłek, które robiła jako seretarz stanu. Ci sami doradcy i lobbyści pozostaną u jej boku. Miejmy nadzieję , że wygra Trump . Wiadomość to przykra, ponieważ Clinton ma spore szanse by wybory przegrać i oddać prezydenckie zabawki w ręce nieobliczalnego Trumpa. Clinton w wyborach zawsze zaczyna z ogromną przewagą i albo traci ją zbyt wolno by przegrać, albo... przegrywa. Tym razem jej przewaga to parę punktów procentowych. Nie czarujmy się - prezydent Trump to korupcja na sterydach, to globalizm z domieszką imperializmu, to dolar bez gwarancji stabilności torby papierowe , niepewność o arsenał atomowy, jeszcze bardziej krwawa łaźnia na bliskim wschodzie i gwarancja nowych konfliktów. 1. Poprawa stosunków z Rosją, obiecywana przez Pana Trumpa, zapobiegnie konfliktowi nuklearnemu z Rosją, szykowanemu od dawna przez obecnie urzędującego Prezydenta czyli Pana Obamę – lauraeta pokojowej nagrody Nobla, jak by się kto pytał i sponsora Pani Clintonowej. 

    2. De facto likwidacja agresywnego sojuszu militarnego, jakim jest przecież NATO poprzez wyjście z niego USA, a obiecana przez Pana Trumpa zapobiegnie kolejnej wojnie światowej, szykowanej obecnie przez Prezydenta Obamę – lauraeta pokojowej nagrody Nobla, jak by się kto pytał i sponsora Pani Clintonowej. 

    3. Wprowadzenie zakazu wjazdu do USA dla muzułmanów, a proponowane przez Pana Trumpa, rozwiąże w dużym stopniu problem zagrożenie terrorystycznego w USA. 

    4. Ma też Pan Trump rację twierdząc, że Ameryka jest obecnie słaba, boi się i zanika. A Pani Clintonowa ma wciąż zeszłowieczną wizję Ameryki - silnej, pewnej siebie i otwartej. 

    5. Tak więc mało kto z amerykańskich wyborców da się przekona Pani Clintonowej, której jedyny argumentem za jej wyborem na prezydenta USA jest jej płeć. Najbardziej zaś rozśmieszyło mnie to, że bycie prezydentową uważa ona za kwalifikacje do bycia prezydentem, a także to, że uważa ona siebie za dobrego sekretarza stanu. Pani Clintonowa może ma formalne wykształcenie, ale nie ma ona nic poza tym i jej koligacjami: ani wiedzy, ani inteligencji, ani też charakteru, który z kolei ma Pan Trump. Hillary Clinton jest expertem od polityki zagranicznej. Sama sie przyczynila przynajmniej do 3 konfliktow w : Iraku, Lybie i Syri. Trzeba za wszelka cene zakazac jej dojscia do kodu amerykanskiej broni atomowej. Z nia jest duze prawdopodobienstwo ze ich uzyje. Tump jest zawodowym biznesmenen,firme delwerska przejoł po ojcu. W polityce nie ma doswiadczenia, nigdy nie byl burmistrzem, senatorem , kongresmen, gubernatorem.W USA tak samo jak Europie wybrcy osoby ktore ida do wyborow sa zmeczone stara klasa rzadzacyh.Paru extra bogatych biznesmenow postanowilo byc prezydentami swoim krajow I pokazali ze o polityce krajowej ,zagranicznej nie maja pojecia.


    votre commentaire
  • W Ukrainie są legalne organizacje, a ich przedstawiciele w Wierchownej Radzie i nawet rządzącej koalicji, którzy budują ideologię na historii związanej z Banderą. Oni absolutnie nie podpiszą żadnych pokornych i zgodnych listów do Polakow. Owszem, oni mają też wroga w Rosji. Co do reszty Ukraińców, to oni wroga w Rosji nie widzą. Taka jest prawda i nie ma co dopisywać tego czego nie ma. o czym ukraiński przekaz dotąd milczy. Ukraińcy niestety nie mają innych bohaterów. Strzelcy Siczowi to historia zbyt odległa w czasie, a i po prawdzie niczego szczególnego nie zdziałali. Nasi Bracia-Kozacy są młodym narodem i właśnie ząbkują. Ale idzie im to szybko, chyba szybciej, niż Polakom. My dopiero od niedawna mówimy o niektórych 'wyczynach' naszego podziemia, i to nie tylko 'narodowego', ale i AK oraz organizacji po-akowskich. Ciągle mało kto wie, że choć 'body count' na Wołyniu był zdecydowanie przechylony na naszą stronę, późniejsze wzajemne rzezie na Pogórzu Przemyskim - choć ilościowo skromniejsze - skończyły się większą ilością ofiar ukraińskich, niż polskich. I że UPA walczyła z Niemcami w sumie skuteczniej i energiczniej, niż AK.  Mogłbyś Polaków poinformować o tej walce UPA z Niemcami. 

    Mordy na Wołyniu są bezsensowne , bo politycznie i strategicznie nieuzasadnione, tak jak obecne potyczki z Rosją. 

    W tamtym, tragicznym roku było wiadomo, że Niemcy przegrają II wojnę światową , więc na co liczyło UPA ? Co chciało osiągnąć ? 

    Budowanie mitu na pomyłkach politycznych to część wspólnej historii.

     


    votre commentaire
  • "Kilka tygodni temu szef ukraińskiego parlamentu Andrij Parubij zaapelował o powstrzymanie się od nienawistnych słów i gestów, bo te nie służą porozumieniu. A teraz apel byłych prezydentów i ukraińskich kościołów. „Prosimy o przebaczenie i tak samo przebaczamy zbrodnie i krzywdy wyrządzone nam” – napisali sygnatariusze. To ważne, Polacy również nie są bez winy i trzeba o tym mówić."  Bardzo ważny temat. Stosunek Polaków do Ukrainy wynika z: 

    1.Bieżących uwarunkowań politycznych, takich jak poszerzanie UE i NATO, oraz w tym polskiej roli. 

    2. Polskich ambicji mocarstwowych zwn. Międzymorzem. 

    3. Zaszłości historycznych i polskich tradycji związanych z częścią ziem dzisiejszej Ukrainy. 

    4. Konieczności dobrosąsiedzkich stosunków w celu rozwoju gospodarczego. 

    Dzisiaj tysiące Ukraińców pracuje w Polsce, nieraz w dość trudnych warunkach życiowych. Rząd w Kijowie stara się tego nie widzieć i woli zbliżenie z Niemcami, a szczególnie z USA, jednocześnie buduje tradycje banderowskie jako bazę dla "ukrainizacji". Jest to legitymacja dzisiejszej pomajdanowskiej władzy, wrogiej Rosji i niechętnej Polsce, właśnie ze względu na dwuznaczność banderyzmu. Zwyczajni Ukraińcy nie chcą mieć wroga ani w Polsce, ani w Węgrach, ani w Rosji. Szkoda że byli polscy prezydenci przemawiając na marszu KODemokracji w dniu 4 czerwca nie wspomniali o marzeniu Polaków , aby ta demokracja zagościła u naszych sąsiadów z południowo-wschodniej granicy. List do Polaków napisany przez Ukraińców jest dobrym początkiem rozpoczynajacym drogę do stabilizowania Europy wschodniej. Globalizm miesza w tym kotle europejskim i doprowadza do konfliktów , które nigdy nie powinny mieć miejsca w Europie. 

    Oby List Ukraińców do Polaków był początkiem nowej drogi. To co się dzieje w krajach na wschód od Polski jest najważniejszym problemem polskiej polityki. 

    Rosja i Ukraina, dwie strony sztucznego konfliktu,to najważniejsi partnerzy Polski i ich wewnętrzne problemy nie powinny być powodem do aroganckiej próby brania na siebie roli sędziego w tym sporze dwóch narodów słowiańskich. Próba wmontowania Polski w ten spór jest niebezpieczna. 

    Polska powinna dążyć do budowania przyjaźni narodów chrześcijańskich w czasach rzeczywistego żagrożenia bezpieczeństwa światowego konfliktami wewnętrznymi w państwach islamskich. 

    Globalizm bawi się zapałkami, które rozdaje infantylnym politykom w krajach pozbawionych przez globalizm suwerenności. Ten list podpisali również politycy którzy byli narzędziem w rękach globalistów. Jednak od czegoś trzeba zacząć i każdy gest prowadzący do przyjaźni sąsiadów ogromnie cieszy skołatane serca obu narodów poddawanych eksperymentom globalnych cyników. 


    votre commentaire



    Suivre le flux RSS des articles
    Suivre le flux RSS des commentaires