• wygrana

    Kobieta, pani Clinton, ma wreszcie szanse wygrac ale nie dlatego, ze jest kobieta, tylko dlatego, ze moze uratowac swiat przed szalonym egolatra. Trump teraz oczywiscie nieco tonuje wypowiedzi i buduje sobie nieco lepszy wizerunek, bo inaczej nie mialby szansy na wygrana. Jednak styl jego kampanii na nominacje i rzeczy, ktore wyborcom obiecywal, niczego dobrego nie wroza, przyjmujac nawet, ze wielu swoich obietnic nie bedzie mogl dotrzymac chocby ze wzgledu na ograniczenia stawiane prezydentowi USA przez konstytucje. Ciekawe ilu teraz politykow torby z nadrukiem gada o wstawaniu z kolan i przywracaniu swojemu krajowi wielkosci. Bez turbulencji , jak to nazwał pan redaktor , świat nie wyjdzie ze spirali obłędu w jaki globalizm wpadł. Pani Clinton jest tylko gwarancją kontynuacji pomyłek, które robiła jako seretarz stanu. Ci sami doradcy i lobbyści pozostaną u jej boku. Miejmy nadzieję , że wygra Trump . Wiadomość to przykra, ponieważ Clinton ma spore szanse by wybory przegrać i oddać prezydenckie zabawki w ręce nieobliczalnego Trumpa. Clinton w wyborach zawsze zaczyna z ogromną przewagą i albo traci ją zbyt wolno by przegrać, albo... przegrywa. Tym razem jej przewaga to parę punktów procentowych. Nie czarujmy się - prezydent Trump to korupcja na sterydach, to globalizm z domieszką imperializmu, to dolar bez gwarancji stabilności torby papierowe , niepewność o arsenał atomowy, jeszcze bardziej krwawa łaźnia na bliskim wschodzie i gwarancja nowych konfliktów. 1. Poprawa stosunków z Rosją, obiecywana przez Pana Trumpa, zapobiegnie konfliktowi nuklearnemu z Rosją, szykowanemu od dawna przez obecnie urzędującego Prezydenta czyli Pana Obamę – lauraeta pokojowej nagrody Nobla, jak by się kto pytał i sponsora Pani Clintonowej. 

    2. De facto likwidacja agresywnego sojuszu militarnego, jakim jest przecież NATO poprzez wyjście z niego USA, a obiecana przez Pana Trumpa zapobiegnie kolejnej wojnie światowej, szykowanej obecnie przez Prezydenta Obamę – lauraeta pokojowej nagrody Nobla, jak by się kto pytał i sponsora Pani Clintonowej. 

    3. Wprowadzenie zakazu wjazdu do USA dla muzułmanów, a proponowane przez Pana Trumpa, rozwiąże w dużym stopniu problem zagrożenie terrorystycznego w USA. 

    4. Ma też Pan Trump rację twierdząc, że Ameryka jest obecnie słaba, boi się i zanika. A Pani Clintonowa ma wciąż zeszłowieczną wizję Ameryki - silnej, pewnej siebie i otwartej. 

    5. Tak więc mało kto z amerykańskich wyborców da się przekona Pani Clintonowej, której jedyny argumentem za jej wyborem na prezydenta USA jest jej płeć. Najbardziej zaś rozśmieszyło mnie to, że bycie prezydentową uważa ona za kwalifikacje do bycia prezydentem, a także to, że uważa ona siebie za dobrego sekretarza stanu. Pani Clintonowa może ma formalne wykształcenie, ale nie ma ona nic poza tym i jej koligacjami: ani wiedzy, ani inteligencji, ani też charakteru, który z kolei ma Pan Trump. Hillary Clinton jest expertem od polityki zagranicznej. Sama sie przyczynila przynajmniej do 3 konfliktow w : Iraku, Lybie i Syri. Trzeba za wszelka cene zakazac jej dojscia do kodu amerykanskiej broni atomowej. Z nia jest duze prawdopodobienstwo ze ich uzyje. Tump jest zawodowym biznesmenen,firme delwerska przejoł po ojcu. W polityce nie ma doswiadczenia, nigdy nie byl burmistrzem, senatorem , kongresmen, gubernatorem.W USA tak samo jak Europie wybrcy osoby ktore ida do wyborow sa zmeczone stara klasa rzadzacyh.Paru extra bogatych biznesmenow postanowilo byc prezydentami swoim krajow I pokazali ze o polityce krajowej ,zagranicznej nie maja pojecia.


  • Commentaires

    Aucun commentaire pour le moment

    Suivre le flux RSS des commentaires


    Ajouter un commentaire

    Nom / Pseudo :

    E-mail (facultatif) :

    Site Web (facultatif) :

    Commentaire :